Żyjemy w ciekawych czasach. Technologiczne know-how rozprzestrzenia się dzięki internetowi w niespotykanym tempie. Domorośli inżynierowie tworzą doskonałe, innowacyjne produkty - często znacznie lepsze niż te sprzedawane przez wielkie korporacje.
Wśród wielu różnych przełomowych technologii rodzących się na naszych oczach warto zwrócić uwagę na "druk 3D". Drukarki 3D - zamiast tuszem na płaszczyźnie - "drukują" drobinkami rozmaitych tworzyw w przestrzeni. Upraszczając - wrzucamy wykonany na komputrze projekt, a maszyna "drukuje" realny, istniejący przedmiot - lub nawet inną maszynę.
Kiedyś, by zorganizować profesjonalne studio graficzne, tworzyć muzykę etc. potrzebna była ogromna ilość drogiego sprzętu. Dziś, dzięki komputerom osobistym, można to zrobić minimalnym kosztem (i choćby we własnej sypialni).
To samo z produkcją przemysłową zrobią w końcu drukarki 3D. W domowym warsztacie będziemy mogli wytwarzać produkty nie odbiegające złożonością i jakością wykonania od tych produkowanych przez wielkie, wyspecjalizowane fabryki. Nadchodzi nowa Rewolucja Przemysłowa.
A co to ma do naszej wystawy? Ta zmiana przewróci do góry nogami także rynek reklamy. Zamiast wysokobudżetowych, szeroko zakrojonych kampanii zobaczymy wyspecjalizowane reklamy niszowych producentów.
Wyobraźmy sobie świat w którym wielkie korporacje zostają zastąpione przez legiony małych warsztatów.